Płyty winylowe, czyli w skrócie LP (long play) już od dłuższego czasu przeżywają niesamowity powrót. Z zapomnianego już niemalże urządzenia gramofon wrócił z ogromnym impetem na półki sklepowe, a płyty winylowe stały się ponownie łatwo dostępne, spychając przy tym popularne CD na drugi plan. Co jest przyczyną takiego powrotu mimo przestarzałego już formatu? Czy na pewno chodzi tylko o jakość dźwięku?
Czy nagrania LP faktycznie brzmią lepiej od CD?
Od czego tak naprawdę zależy jakość dźwięku?
Płyta LP różni się od płyty CD głównie tym, że zawiera zapis w pełni analogowy. Co to oznacza w praktyce? Tak zapisana informacja o dźwięku podczas odtwarzania jest oryginalna – nie wymaga konwersji cyfrowej. W przypadku płyt CD zapis jest w formacie cyfrowym, a więc składa się z zer i jedynek. Aby odczytać muzykę zawartą na płycie CD niezbędne jest urządzenie nazywane konwerterem cyfrowo-analogowym, czyli zamieniającym cyfrowy zapis na dźwięk. Taki konwerter niekiedy jest pojedynczą płytką z układem scalonym wewnątrz większego urządzenia (np. odtwarzacza CD), lecz może też być oddzielnym modułem z własnym zasilaniem, którego rolą jest tylko i wyłącznie konwersja zapisu dźwiękowego. Od jakości konwertera będzie zależała też jakość dźwięku, którą ostatecznie uzyskamy po odtworzeniu płyty.
W przypadku płyty winylowej decydującym czynnikiem będzie dobór wkładki gramofonowej oraz samego gramofonu. Teoretycznie im lepsze urządzenia zastosujemy tym lepsza będzie jakość dźwięku. Ale jak pokazuje życie, nie wszystko co piękne w teorii musi się sprawdzać w praktyce. Otóż współczesny winyl to najczęściej nagranie studyjne o zapisie cyfrowym (a więc tak jak materiał na płycie CD). Co więcej na płytę CD ląduje wersja oryginalna zapisu, natomiast do nagrania płyty winylowej potrzebna jest konwersja cyfrowo-analogowa. Konwertery takie zazwyczaj są bardzo wysokiej jakości, jednak warto pamiętać o tym, że współczesne nagranie nigdy nie będzie w 100% analogowe.
Jakie uzasadnienie ma powrót mody na winyl?
W przypadku nagrań z okresu gdy studia analogowe były standardem mamy do czynienia z oryginalnym zapisem, którego nie dotknęła cyfrowa maniera przetwarzania sygnału przez komputery. Jednak czy to oznacza, że jesteśmy skazani tylko na drożejące nieustannie pierwsze wydania z drugiej ręki? Nic bardziej mylnego. Każdy sklep muzyczny oferujący płyty winylowe nie narzeka na brak klientów. Dzieje się tak, ponieważ płyta winylowa to nie tylko brzmienie, ale też specyficzny klimat. Współcześnie wydawane albumy mogą poszczycić się bardzo kreatywnym podejściem co widać w rodzajach i sposobach drukowania okładek, coraz większej ilości dodatków i całkiem obszernych książeczek dostarczanych wraz z płytą. Sama płyta przeżywa również niesamowity rozwój, klasyczną czarną płytę zastępuje się płytami barwionymi na różne sposoby, w tym najbardziej efektownym jest tzw. splatter, a więc najczęściej wielobarwna mozaika w formie plam o różnych kształtach i barwach. Kolekcja płyt winylowych to niewątpliwie najbardziej wyrafinowana forma zbierania nagrań muzycznych. Ponadto gitara akustyczna czy fortepian zawsze zabrzmi lepiej gdy możemy obserwować obracający się talerz, takie uprzyjemnienie oferuje nam natura naszego mózgu. Bez względu na to jaką metodą nagrany jest materiał, instrumenty naturalne w przypadku czarnej płyty brzmią zawsze lepiej (chociaż często jest to tylko słodka iluzja).
zobacz również lombard Koszalin
no wineliny lepej się słucha niż ete plastikowe