Niezależnie od tego, w jakim miejscu jest się zatrudnionym i na jakim stanowisku, można paść ofiarą wypadku. Jeśli dochodzi do niego w UK nie z winy poszkodowanego, pracownikowi przysługuje prawo do odszkodowania.
Wypadek może dotyczyć każdego. Wystarczy, że ktoś nie przestrzega przepisów BHP, poślizgnie się na śliskiej podłodze, urządzenie działa wadliwie, coś spadnie z wyższej półki regału.
Przykładów można podawać wiele, bo w każdym miejscu pracy jesteśmy narażeni na inne niebezpieczeństwa. Dotyczy to zarówno pracowników, którzy stoją u progu kariery w danej instytucji, jak i tych, którzy mają wieloletnie doświadczenie.
Spis Treści
Co robić po wypadku? Kiedy przysługuje odszkodowanie?
Wypadek w pracy w UK, który nie był z winy pracownika, jest jednym ze zdarzeń uprawniających do starania się o rekompensatę. O odszkodowanie za wypadek w pracy w UK można starać się, kiedy doszło do niego na skutek zaniedbań lub nadużyć pracodawcy, przymusu korzystania z wadliwych urządzeń, błędu innego pracownika, bądź przez inne okoliczności, na które poszkodowany nie miał wpływu.
W zależności od tego, co się stało, trzeba zebrać zeznania świadków i zgłosić się do przełożonego. W każdej brytyjskiej firmie prowadzona jest księga wypadków, w której odnotowuje się wszystkie wypadki, do jakich doszło w przedsiębiorstwie. Pod szczegółowym opisem podpisuje się poszkodowany. To, co znajduje się w treści, ma duże znaczenie dla późniejszych starań o rekompensatę.
Jeśli pracodawca zapisze, że wypadek był z winy pracownika, sprawa może się nie skończyć pomyślnie dla poszkodowanego. Dlatego też trzeba wnikliwie przeanalizować treść lub poprosić kogoś o przetłumaczenie raportu z wypadku. Istotna jest też wizyta u lekarza, aby móc udowodnić, że obrażenia powstały w wyniku zdarzenia w miejscu pracy, a nie były skutkiem innych sytuacji. Jeśli pójdzie się do lekarza zbyt późno, będzie trudno to udowodnić.
Kto pomoże walczyć o odszkodowanie?
Polacy nieraz rezygnują ze starań o odszkodowanie. Obawiają się, że stracą pracę, ich wiedza na temat prawa i znajomość języka są za małe. Jednak, zamiast walczyć z pracodawcą i formalnościami na własną rękę, mogą skontaktować się z Insito Odszkodowania.
To grupa specjalistów, którzy poprowadzą całą sprawę, aż do pomyślnego dla poszkodowanego rozwiązania. Jest to tym bardziej warte uwagi, kiedy widać, że zapowiada się dłuższy proces. To znaczy, że pracodawca uchyla się od odpowiedzialności, zrzucając całą winę na pracownika. Zdarza się, że z samą ubezpieczalnią, w której przełożony jest ubezpieczony, też są kłopoty. Współpraca z Insito Odszkodowania pozwoli uniknąć wielu nieprzyjemności i stresów, dzięki czemu poszkodowany może być spokojny, że wszystko przebiega prawidłowo.
Poza tym jest na bieżąco informowany o postępowaniu, a sam nie musi załatwiać zbyt wielu formalności. W zależności jak rozległych obrażeń doznał, poza odszkodowaniem, może uzyskać też pełne wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy, czy zwrot kosztów leczenia.
Artykuł powstał we współpracy z Insito-odszkodowania.uk |
v